II RP wobec problemu wychodźstwa, regulacje prawne, instytucje
Pierwszym chronologicznie aktem prawnym poruszającym problem polskiego wychodźstwa był Dekret z 30 grudnia 1918 r. (Dziennik Praw Państwa Polskiego nr 3, poz. 84.) o utworzeniu Państwowego Urzędu do spraw Powrotu Jeńców, Uchodźców i Robotników. Do jego głównych zadań należało: sprowadzenie, zapewnienie opieki sanitarno-żywnościowej i organizowanie dojazdu i przejazdu przez ziemie polskie uchodźców, jeńców oraz robotników polskich i innych narodowości. Na jego czele stanął Komisarz Generalny mianowany przez Radę Ministrów, która zatwierdzała również jego zastępcę. Do jego najważniejszych biur należał Wydział Prowincjonalny, organizujący lokalne punkty etapowe, żywnościowe, sanitarne oraz zajmujący się pomocą medyczną. Podstawową komórką organizacyjną były urzędy powiatowe kierowane przez komisarzy powiatowych.
Ze względy na specyficzną sytuację polityczną kraju (wojna na granicach, państwo tworzone od podstaw itp.) lokalni komisarze zostali zobowiązani do współpracy z organizacjami społecznymi oraz powiatowymi komisarzami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Prowadzenie ewidencji, statystyk, zabezpieczanie rzeczy znalezionych i porzuconych należało do Wydziału Statystyczno-Rozrachunkowego. Natomiast Wydział Zagraniczny miał za zadanie regulowanie przewozu jeńców, uchodźców i robotników oraz opiekę nad nimi. Oprócz tego dekret zakładał powoływanie referentów przy powstających konsulatach. W przypadku kontaktów z przedstawicielstwami innych państw dekret nakładał obowiązek współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Powołanie na samym początku istnienia państwa polskiego urzędu centralnego zajmującego się przemieszczaniem ludności (nie tylko polskiej) świadczy o wysokiej odpowiedzialności ówczesnych władz za osoby, które z różnych powodów przebywały poza miejscem zamieszkania, w tym Polaków poza granicami Polski.
M. Szawlewski, w opracowaniu pt.: Kwestja emigracji w Polsce, Warszawa 1927, s. 87. pisze, że w latach 1919-25 w wyniku działalności Urzędu powstały następujące punkty etapowe: etap emigracyjny i reemigracyjny w Gdańsku, etap emigracyjny w Wejherowie z ekspozyturami w Tczewie i Gdyni, inspektorat emigracyjny w Wejherowie i Mysłowicach, ekspozytura do spraw reemigracji i repatriacji w Zbąszyniu, ekspozytura w Częstochowie oraz ekspozytura we Lwowie (mająca prawo do wydawania paszportów).
W dniu 27 stycznia 1919 r. został wydany Dekret o organizacji państwowych urzędów pośrednictwa pracy i opieki nad wychodźcami (Dziennik Praw Państwa Polskiego nr 11, poz. 127 i 128). Urzędy powstały w miastach powiatowych, miejscowościach istotnych dla polskiego wychodźstwa oraz ważnych punktach przygranicznych. Podstawowym celem ich działalności było pośrednictwo w znalezieniu pracy zarówno wewnątrz kraju, jak i poza jego granicami, oraz co bardzo istotne pomoc przy zmianie zawodu. Dekret nakładał również na Urząd obowiązek zbierania informacji o sytuacjach zarobkowych panujących w innych krajach, przekazywania ich polskim wychodźcom i potencjalnym emigrantom, prowadzenie statystyk ruchów ludności, kontrolę umów zawieranych przez osoby zatrudniające się sezonowo oraz udzielanie pożyczek na pokrycie kosztów podroży i kosztów tzw. „zagospodarowania” w miejscu pracy.
Art. 6 dekretu powoływał przy organach samorządu terytorialnego komisje miejskie lub wiejskie, do zadań których należała pomoc miejscowej ludności w kontaktach z właściwymi urzędami pośrednictwa pracy i opieki nad wychodźcami, informowanie lokalnych urzędów o nowych formach zatrudnienia, polityki wychodźczej oraz propagowanie akcji reemigracyjnej.
Istotna regulacja prawa dotyczącego spraw emigracji i repatriacji miała miejsce już w 1920 r. pomimo trwającej wojny z Rosją Sowiecką. Na mocy Rozporządzenia Rady Ministrów z 22 kwietnia 1920 r. została powołana nowa instytucja Urząd Emigracyjny, do kompetencji którego należały wszystkie sprawy związane z emigracją, imigracją, reemigracją, repatriacją oraz opieką nad wychodźcami (Dz.U.RP nr 39, poz. 232.). Urząd Emigracyjny został powołany przy Ministrze Pracy i Opieki Społecznej, ale przy nominacji dyrektora urzędu niezbędne było porozumienie Ministra Pracy i Opieki Społecznej z Ministrem Spraw Zagranicznych.
Urzędowi podlegały nie tylko istniejące wcześniej urzędy pośrednictwa pracy i opieki nad wychodźcami, powołane na podstawie dekretu z 27 stycznia 1919 r., ale również Komisarz Emigracji w Gdańsku. Do zadań Urzędu Emigracyjnego należało zbieranie i udzielanie informacji zainteresowanym instytucjom i potencjalnym emigrantom o stosunkach panujących w państwach obcych, organizacja przejazdów emigrantów do krajów docelowych, opieka nad nimi w czasie podroży, przeciwdziałanie szkodliwej propagandzie i nielegalnemu werbunkowi oraz ochrona praw i interesów emigrantów w kraju docelowym. Pierwszym dyrektorem Urzędu Emigracyjnego został Józef Okołowicz.
Urząd Emigracyjny miał również szerokie kompetencje w zakresie udzielania koncesji zagranicznym konsorcjom okrętowym na sprzedaż biletów dla emigrantów, co służyło ograniczeniu nadużyć podczas podroży do kraju docelowego, jak również przeciwdziałało nadmiernemu wzrostowi cen biletów. Uczestniczył również w pracach legislacyjnych dotyczących spraw wychodźstwa. Do jego zadań należało m.in. przygotowywanie projektów ustaw oraz rozporządzeń w zakresie jego uprawnień, jak i współudział z Ministerstwem Spraw Zagranicznych podczas prac nad konwencjami emigracyjnymi oraz układami międzypaństwowymi dotyczącymi emigracji, reemigracji.
Aby ułatwić Urzędowi Emigracyjnemu pracę w zakresie kontroli przestrzegania podpisanych z państwami obcymi umów międzynarodowych dotyczących wychodźstwa, została wprowadzona funkcja attache do spraw wychodźstwa. Byli oni mianowani przez Ministra Spraw Zagranicznych na wniosek Ministra Pracy i Opieki Społecznej i realizowali swoje zadania przy placówkach dyplomatycznych oraz konsularnych w krajach które zostały uznane przez Urząd Emigracyjny za ważne dla polskiego wychodźstwa. W Europie utworzono dwie placówki nadzorujące cały ruch emigracyjny i reemigracyjny. Były to ekspozytury w Berlinie i w Paryżu. Miały one także swoje oddziały terenowe przy konsulatach ale nie tylko. W przypadku Niemiec biura ekspozytur istniały również w Bohum i w Opolu.
Całościowym uporządkowaniem spraw wychodźstwa zajęła się ustawa z 4 listopada 1920 r. (Dz.U.RP nr 108, poz. 707), która uregulowała sprawy dobrowolnej oraz przymusowej migracji ludności, rozszerzyła uprawnienia Urzędu Emigracyjnego, powierzając mu: ,,(…) wszelkie sprawy dotyczące powrotu jeńców wojennych (…)”, oraz zlikwidowała istniejący wcześniej Państwowy Urząd do spraw Powrotu Jeńców, Uchodźców i Robotników. 9 czerwca 1921 r. na mocy Rozporządzenia Rady Ministrów została utworzona Państwowa Rada Emigracyjna (Dz.U.RP nr 64, poz. 402 i 403), która ostatecznie 8 lipca 1925 r. przestała podlegać Urzędowi Emigracyjnemu i przeszła bezpośrednio pod nadzór Ministerstwa Pracy i Opieki Społecznej. Od tej chwili przysługiwało jej prawo wydawania opinii w sprawach projektów konwencji międzynarodowych oraz ustaw dotyczących emigracji, reemigracji oraz imigracji, które to sprawy wcześniej należały do kompetencji Urzędu Emigracyjnego.
11 października 1927 r. zostało wydane Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej o emigracji, które było „podsumowaniem” wcześniejszych procesów legislacyjnych dotyczących wychodźstwa (Dz.U. RP nr 89, poz. 798 i 799). Wprowadzone w nim zmiany wolne były od błędów poprzednich aktów prawnych, a niektóre przepisy stanowiły później istotną podstawę prawną do rozwoju nie tylko ruchu emigracyjnego, ale również i polskiego „kolonializmu”. Nowością było wprowadzenie dwóch bardzo ważnych rozwiązań prawnych, tj. zasady udzielania kredytów oraz wydawania paszportu emigracyjnego. Od tej chwili koszty związane z wydawaniem paszportów emigracyjnych jak również inne koszty związane z legalizacją pobytu w danym kraju były pokrywane przez państwo polskie.
Środki finansowe przekazywane z budżetu państwa jako kredyt mogły być przeznaczone na: badanie terenów wyznaczonych pod osadnictwo, wyszkolenie przyszłych emigrantów, finansowanie zapomóg rodzinom emigrantów, którzy pozostali w Polsce (w tym pokrywanie kosztów nauczania ich dzieci), finansowanie szkół oraz ośrodków i imprez kulturalnych na terenach objętych emigracją oraz udzielanie zasiłków instytucjom społeczno-kulturalnym sprawującym opiekę nad emigrantami. Rozporządzenie zakładało również utworzenie specjalnego funduszu w budżecie Ministerstwa Spraw Zagranicznych, na którym były gromadzone środki finansowe przeznaczone na wyszkolenie personelu, który miał pracować na placówkach zagranicznych.
Prawdziwy z Ciebie talent i mistrz pióra. Z ogromną łatwością przekładasz myśli na słowa a słowa na zdania… trzymaj tak dalej, dbaj i pięlęgnuj swego bloga… Skąd czerpiesz tak ciekawe inspiracje ?
Naprawdę podoba mi się twój szablon wp zwłaszcza ostylowanie kaskadowych arkuszy styli , skąd go pobrałeś? Z góry dziękuję!
Fajnie, że są wyszukiwarki internetowe i takie portale w sieci jak Twój. Jest merytoryczny i lekko zabawny. Widać, że wkładasz wiele serca w każdy post. Dzięki!
Naprawdę? Nigdy nie postrzegałam tego typu problemów w tych kategoriach.
MAJDAN W POLSCE – CZY TO MOŻLIWE? http://urbietorbi-apokalipsa.net/pl/bl/2015-12-19-majdan.html
Interesuje Cię przyszłość Polski? http://urbietorbi-apocalypse.net/Polska.pl.html
Pragnę serdecznie zachęcić do odwiedzenia portalu http://urbietorbi-apocalypse.net/polski.pl.html Zachęcam również do obejrzenia Listy Stron Patriotycznych: http://patriotyczna.listastron.pl/?we=m2014
Grunt to mieć legalną pracę i porządek w pcaperaih. Wtedy bank nie ma się do czego przyczepić. Jeśli praca jest na kontrakcie, wszystko legalne, z kompletem dokumentf3w i dobrymi zarobkami, to banki nie powinny robić problemów.
Dobrze, że ludzie pracujący za granicą mogą brać kredyty w Polsce. Kiedyś byli oni traktowani bardzo po macoszemu i odmawiano im przyznawania kredytów, bo trzeba było być zatrudnionym w polskiej firmie na terenie kraju. A przecież wiadomo, że np. w UK czy Norwegii zarabia się dużo więcej i człowieka bardziej stać na płacenie rat. Poza tym będąc za granicą ludzie uczą się dyscypliny i często dużo lepiej i solidniej spłacają raty.
Ciekawy tekst